Il Volo oraz Placido Domingo razem na scenie w wyjątkowym koncercie "A Magical Night – Tribute to The Three Tenors"

7 lipca 1990r. w Rzymie odbyła się magiczna noc: w przeddzień finału Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, José Carreras, Plácido Domingo i Luciano Pavarotti po raz pierwszy zaśpiewali razem w jednym z najbardziej malowniczych miejsc na świecie – antycznych Łaźniach Karakalli. Zapoczątkowało to jeden z największych projektów muzyki klasycznej w historii: Trzej Tenorzy /Three Tenors/. 26 lat później, grupa Il Volo postanowiła oddać hołd trzem Maestrom i temu wydarzeniu, chcą dostarczyć młodszym słuchaczom podobnych emocji, jak tamtej magicznej nocy. Koncert odbędzie się 1 lipca na Piazza Santa Croce, jednym z najbardziej urokliwych placów Florencji z udziałem słynnej orkiestry Teatro Massimo di Palermo pod batutą Maestro Ramóna Tebara.

REKLAMA

Gościem specjalnym koncertu będzie Plácido Domingo, który będzie dyrygował wybranymi ariami i pieśniami. Z kolei José Carreras pojawi się na ekranie i wyrazi uznanie za wsparcie udzielone przez Il Volo na rzecz jego Fundacji do walki z białaczką. Trzeci maestro oryginalnego składu Trzech Tenorów, Luciano Pavarotti, reprezentowany będzie przez Nicolettę Mantovani, wdowę po artyście, której obecność potwierdza wsparcie dla projektu ze strony Fundacji Luciano Pavarottiego. Ten wyjątkowy koncert zostanie zarejestrowany, a premiera CD/DVD zaplanowana jest na jesień br.

„A Magical Night – Tribute to The Three Tenors” to projekt stworzony i opracowany przez Michele Torpedine, twórcę, menedżera i producenta Il Volo.

Il Volo zaśpiewają słynne pieśni neapolitańskie oraz arie z międzynarodowego repertuaru operowego – wszystkie wykonywane oryginalnie przez Trzech Tenorów.

W momencie, kiedy Trzech Tenorów występowało w Łaźniach Karakalli, członkowie Il Volo nie pojawili się jeszcze na świecie. Mimo to, każdy z nich dorastał słuchając i fascynując się dokonaniami Domingo, Carrerasa i Pavarottiego, którzy stanowili dla nich źródło ogromnej inspiracji.

„Hołd dla takich artystów i takiego doniosłego wydarzenia, mógłby zostać uznany za przejaw arogancji, ale w rzeczywistości tak nie jest, ponieważ nie śmiemy porównywać się do naszych idoli, naszych artystycznych inspiracji.” – stwierdza Il Volo.

„Jestem bardzo szczęśliwy, że będę z Piero, Ignazio i Gianluca, prowadząc ich tej magicznej nocy w tak pięknym mieście, jakim jest Florencja! Naprawdę uwielbiam tych chłopaków. Na całym świecie wykonują wspaniały repertuar – niektóre z tych utworów śpiewali moi koledzy i ja sam na własnych koncertach.”- dodaje Plácido Domingo.