Muzyka jest dla mnie historią bez końca...

Ten tekst przeczytasz w ok. 5 minut

Rozmowa z Kayah - jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiej sceny muzycznej

Czy możesz opowiedzieć naszym czytelnikom jak wyglądały początki Twojej kariery? Było jak w bajce, czy musiałaś walczyć o swoje?

Już od ponad 2-uch lat nie opowiadam. Na to pytanie nie macie w serwisie tyle miejsca (uśmiech przyp. red).Odsyłam do wcześniejszych publikacji.

Na swoim koncie masz mnóstwo przebojów. Czy masz jakąś receptę na przebój?

Prawdopodobnie: łatwo, skocznie i prymitywnie. Ale nie jest to moim konikiem. Ja robię piosenki. Czy staną się przebojami zależy od zaangażowania się wytwórni w promocję oraz od nastawienia stacji radiowych.

W 2003r. ukazał się Twój krążek zatytułowany "Stereo Typ". O czym opowiadasz na tej płycie i do kogo ją kierujesz?

Na ogół śpiewam o miłości, często też dzielę się moimi osobistymi refleksjami. Śpiewam dla wszystkich którzy tego chcą.

REKLAMA
30 Seconds To Mars News



Skąd pomysł na tytuł "Stereo Typ? Czyżbyś była miłośniczką gier słownych?

Rzeczywiście to taka zabawa. Choć początkowo co wynika z mojej walecznej natury, chciałam da wyraz mojej niezgody na stereotypy.

Postanowiłaś się rozstać z wytwórnią BMG. Czy możesz powiedzieć co było powodem rozstania?

Po prostu wygasł nasz kontrakt. Byliśmy razem 10lat. Starczy. Teraz jestem w komfortowej sytuacji bycia sterem i okrętem. Skoro wydaję płyty nowym artystą, mogę wydawać swoje własne, bo w tym razem z Tomikiem stworzyliśmy naszą wytwórnie Kayax.

Niedawno ukazała się kompilacja Twoich największych przebojów. „The Best And The Rest” w pewien sposób podsumowuje Twoją karierę. Jakbyś mogła w kilku słowach powiedzieć, który moment w swoim życiu artystycznym uważasz za przełomowy?

Każda następna płyta, praca nad nią i oraz to jak zostanie przyjęta przez fanów są dla mnie przełomem.

Śpiewałaś z wieloma artystami. Współpraca z jakim artystą dała Ci największą satysfakcję?

Wyliczanie to jest pominięcie. Spotykam wielu utalentowanych i mądrych ludzi. Dziękuję za to Bogu, bo każdy z nich podzielił się ze mną swoją wyjątkowością jednocześnie mnie wzbogacając. To wielkie szczęście.

Co uważasz za swój największy sukces i największą porażkę?

Sukcesem jest to, że robienie to co lubię. Bycie sobie wierną. Czasem jednak ważne mieć do czynienia z porażką sukcesu. To przywraca do równowagi. Każdy kij ma dwa końce. Utrata prywatności jest tym drugim końcem. O osobistych sprawach niechętnie rozmawiam.

Jaka jest Kayah na co dzień, Kayah od strony prywatnej?

Nie mam schizofrenii. Nie jestem inną w domu, a inną na scenie. Jestem tak samo emocjonalna w obu przypadkach, serdeczna i otwarta. Pełna obaw, nadwrażliwa, płochliwa, zależy od dnia. Prowadzę na co dzień normalne życie nie mające nic wspólnego ze złotą klatką.

Twoja twórczość ma wiele nurtów, ale do czego Ci najbliżej?

Ciągle ulegam nowym fascynacją, ale myślę, że stary soul. To są moje korzenie.

Po albumie, który coś podsumowuje należy zadać pytanie: Co dalej ? Więc jakie masz najbliższe plany i co jeszcze chciałabyś osiągnąć?

Na razie jestem jako wydawca skupiona na karierze dwóch młodych zespołów Kayaxu. Zakopower i Mosqitoo. Na jesień biorę się za swoją płytę. Generalnie planuję być szczęśliwa, mieć więcej czasu dla najbliższych i nie dać się zwariować. To jest dopiero osiągnięcie (uśmiech przyp.red)

Co znaczą dla Ciebie podziały stylistyczne w muzyce - czy mają jakiś sens i znaczenie?

Porządek w szufladach lubię tylko w garderobie (uśmiech przyp.red)

Kto jest dla Ciebie muzycznym wzorem, jakie wokalistki i wokalistów cenisz szczególnie? Jakiej muzyki słuchasz?

Podziwiam wokalistki jazzowe, a słucham muzyki etnicznej z odległych ciepłych krajów. Być może będę z niej czerpać.

Jesteś laureatką licznych nagród. Która z nich ma dla Ciebie największą wartość?

Najistotniejszą nagrodą jest fakt, że się chce ludziom w deszczu czeka na mój koncert. Reszta zdobi tylko półki.

Czym jest dla Ciebie muzyka? Kiedyś egzaltując się powiedziałam Mamie, że wszystkim, a ona mi na to, że dla niej to tylko dźwięki (uśmiech przyp.red) Myślę, że sposobem na wyróżnienie się, na życie, pasję zawodem i historią bez końca.

Jak oceniasz nasz rodzimy rynek muzyczny ? Czy Twoim zdaniem łatwiej jest teraz przebić się młodym talentom ?

Wierzę w talent, niezależnie od wieku. Po powstaniu Kayax, rynek muzyczny zaczął mi się nawet podobać.

Pytanie, które zadaję wielu moim rozmówcą. Jaki jest Twój stosunek do rozpowszechniania muzyki w Internecie ?

Legalnie – jestem za. Bo czy mogę mieć jakikolwiek sprzeciw? Pytanie retoryczne. PS. Całe szczęście, że jeszcze w ciążę zachodzi się poza nim.

Twoje życiowe motto?

Co dasz, otrzymasz.

Na zakończenie: Dlaczego warto sięgnąć po album „The Best And The Rest” ?

To podsumowanie kawałku mojego życia, 10 lat z firmą, Zic-Zac i BMG. To zbiór wielu interesujących piosenek zarówno moich przebojów jak i utworów które trudno znaleźć na moich autorskich płytach. A kto powiedział, że warto? (uśmiech przyp.red)

Dziękuję za rozmowę. Życzę kolejnych sukcesów.

Rozmowę przeprowadził BoskY

author

Sebastian Płatek

Redaktor naczelny
 redakcja@netfan.pl

 21.06.2005  

Album ''OK Computer'' najlepszy

Internetowy Idol

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć