'Bez muzyki chyba by nas nie było''

Ten tekst przeczytasz w ok. 5 minut

Rozmowa z zespołem Kto To & Kasią Wilk.

Zacznijmy może od nazwy: dlaczego KTO TO? Czy z tą nazwą wiąże się jakaś historia?

Nie ma specjalnej historii, chodziło nam o takie sformułowanie, które będzie często używane w mowie potocznej. Miło jest słyszeć nazwę własnej kapeli nawet przypadkiem.

26 września ukazała się Wasza debiutancka płyta. Jak moglibyście zareklamować swój krążek?

Trudno jest samego siebie reklamować, choć jest to ostatnio bardzo popularne. Naszym zdaniem jest to fajna płyta z fajnymi piosenkami, na której każdy może znaleźć tę swoją ulubioną i się nią cieszyć.

REKLAMA
Judas Priest News



Album promuje utwór „Gdy minie sen”. Jakie przesłanie niesie ta piosenka?

Oj joj - jakie poważne! Gdy minie sen jest ładną piosenką (tak!) o tym, że trzeba wierzyć w prawdziwą miłość, bo ma to sens. Trzeba kochać, bo to piękna sprawa i nie kłamać składając obietnice tej bliskiej osobie.

To właśnie ta kompozycja przyniosła Wam drugie miejsce w opolskim konkursie „Debiuty”. Co wydarzyło się od czasu festiwalu? Jak to wydarzenie wpłynęło na Waszą karierę?

Wpłynęło bardzo pozytywnie. Chyba każdy artysta estradowy marzy o takiej chwili, by jego piosenka gościła w radiu i TV. Po festiwalu pojawiło się kilka ciekawych propozycji , my zdecydowaliśmy się na jedną z nich i jest koło nas trochę miłego szumu.

Czy nagrywając płytę zastanawialiście się jaka będzie w odbiorze? Jakie nadzieje wiążecie z tym krążkiem?

Wierzyliśmy, że ludzie polubią nasza muzykę .Czas pokaże jak będzie naprawdę. Wiadomo, że chcemy odnieść sukces, że chcemy grac dużo dobrze płatnych koncertów, że chcemy istnieć w mediach itd. ,itd. Życie nauczyło nas jednak, że należy cieszyć się tym co już się zdobyło i mieć w stosunku do swoich dokonań sporo dystansu, bo inaczej można zwariować.

Już przed premierą albumu "Jedenaście" media okrzyknęły Was odkryciem i debiutem roku. Jak zamierzacie wykorzystać swoje pięć minut?

Tak naprawdę od nas już niewiele zależy. Słuchacze ocenią ten materiał i zdecydują o naszym miejscu na polskim rynku muzycznym. My ze swej strony będziemy się starać o jak najszerszą promocje płyty i zespołu. Bez reklamy nie ma sprzedaży.

„Jedenaście” nie jest pierwszym wydawnictwem grupy KTO TO, a jednak za debiut z prawdziwego zdarzenia uważa się właśnie ten longplay. Jak sprawa wygląda z Waszej perspektywy?

Podchodzimy do tego troszkę inaczej. Nasz debiut miał miejsce parę lat temu, na pewno był mniej spektakularny ale dla naszej drogi artystycznej bardzo istotny. Płyta JEDENAŚCIE jest dowodem na to, że jak się w coś bardzo wierzy i mocno pracuje można wiele osiągnąć . Nam się udało. Stworzyliśmy kawałek dzieła.

Co się działo z KTO TO przed „odkryciem” Kasi?

Graliśmy trochę inaczej. Wokalem rządził basista Jurek i było wesoło. Nagraliśmy kasetę MIASTO, kilka demówek i czekaliśmy na szczęśliwą gwiazdę ale jakoś nie chciała zaświecić - potrzebna była kobieta.

A Ty Kasiu co robiłaś zanim dołączyłaś do zespołu?

Od kiedy pamiętam śpiewałam, moim pierwszym prawdziwym hitem były „Czarne jagódki”. Chciałam być piosenkarką i chyba mi się powiodło. Brałam udział w wielu projektach zaczynając od gospel, na piosenkach dla dzieci kończąc, jednak przyjście do zespołu zapoczątkowało tę prawdziwą estradową walkę.

Kasiu, do tej pory dałaś się nam poznać przede wszystkim jako wokalistka wspierająca Mezo. Teraz mamy okazję usłyszeć Cię w zupełnie odmiennym projekcie. Jaka muzyka jest Ci bliższa: hip hop, czy pop-rock?

Oba style traktuję na równi. Są chwile, że chcę krzyczeć i takie, kiedy wystarcza odrobina przyjaznego beatu. Staram się spełnić jak najlepiej potrafię i gatunek muzyki nie ma tutaj znaczenia. Jak coś robię staram się to robić dobrze.

Jak wygląda Wasz proces twórczy? Co Was inspiruje?

Wszystko jest dziełem przypadku a później praca, praca i praca, a później przypadek i tak w kółko. Nie mamy konkretnych źródeł inspiracji, to się po prostu samo wyprawia.

Jakiej muzyki słuchacie na co dzień? Krążki których wykonawców można znaleźć w Waszych płytotekach?

Generalnie słuchamy wszystkiego co da się słuchać. Rozpiętość jest bardzo duża. Do naszych ulubionych artystów można zaliczyć NO DOUBT, RAMMSTEIN, GUANO APES, SADE, YES ..........

Zmieńmy na moment temat... Powiedzcie, co robicie, gdy nie zajmujecie się muzyką?

Kasia studiuje, Sławek chodzi na spacery, Daniel buduje, Bartek buduje, Jurek fotografuje motyle, Adam zakochuje się w dziewczynach.

Zespół istnieje już 12 lat. Kasia również ma już doświadczenie w branży muzycznej. Czy do tej pory zaobserwowaliście u siebie jakieś zmiany artystyczne?

Mamy wrażenie, że cały czas się rozwijamy, poszukujemy nowych brzmień, mieszamy style. Jak znajdziemy święty artystyczny spokój trzeba będzie przestać grać.

Co robi młody zespół, żeby zadebiutować? Puka do każdej wytwórni, chodzi od stacji do stacji radiowej?

Najpierw wymyśla fajne piosenki, później zbiera pieniądze na studio nagrań, później szuka przyjaźni z wytwórnią, co się przeważnie nie udaje, później trochę się załamuje, zaczyna wysyłać swoje produkcje gdzie się tylko da i czeka na życzliwe zainteresowanie kogokolwiek z tzw. branży. Jedni czekają długo, inni bardzo długo. Jak coś się dzieje szybko to musi być cud.

Pora na pytanie podsumowujące naszą dzisiejszą rozmowę: czym jest dla Was muzyka?

Czymś, czemu oddaliśmy kawał swojego życia. Bez muzyki chyba by nas nie było.

Dziękuję Wam serdecznie i życzę wielu sukcesów.


Rozmowę przeprowadziła Iga.

Autor: Iga

 15.10.2005  

Depeche Mode: "Playing The Angel" już w poniedziałek!

Notowania List Przebojów

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć