"Moherowe berety- panują nad światem..."

Ten tekst przeczytasz w ok. 8 minut

Rozmowa z Dżej Dżejem - wokalistą i basistą grupy Big Cyc

Od niedawna na Waszej stronie internetowej, można znaleźć Waszą najnowszą kompozycję pt: "Moherowe berety". Dlaczego zdecydowaliście się właśnie na taką formę promocji, czy tym samym chcecie zyskać większy rozgłos i być może wywołać kolejny skandal z Waszym udziałem?

To nie żadna forma promocji, tylko komentarz do tego, co niesie nasza rzeczywistość. Już mamy informacje, że prócz AntyRadia, wszystkie rozgłośnie odmówiły prezentacji "Moherowych beretów". Tak właśnie wygląda wolność słowa w mediach, o którą walczyliśmy prawie 20 lat. Od dłuższego czasu kilku dupków z RMF-u i Zetki skutecznie masakruje polską muzykę, wszyscy o tym szeptają, ale nikt tego nie mówi głośno, bo a nuż przestaną Cię grać. Kolesie boją się, że stracą pracę, więc wolą puszczać raperów z Bronxu i wmawiać nam, że to nasza muzyka. Przekonaliśmy się, że w obecnych czasach, muza może funkcjonować bez radia. W ciągu tygodnia "Moherowe berety" ściągnęło z sieci 68 tyś. internautów. Obraz Polski przez pryzmat piosenek nadawanych w radiach jest zupełnie fałszywy. To wizja kraju, który znamy z seriali, pięknego, gdzie wszyscy są uśmiechnięci i jeżdżą drogimi samochodami. Jeżeli ktoś tu traci pracę, to jest to efekt spisu kochanków, a nie mobingu i tego, że szef może cię bez konsekwencji wylać na zbity ryj. Emeryci w Ameryce martwią się o temperaturę wody w basenie, emeryci w Niemczech o ceny wycieczek do ciepłych krajów, natomiast emeryci w Polsce walczą na barykadach. Mają swoje radio, premiera i prezydenta. Są najbardziej dynamiczną grupą społeczną w Polsce i stąd nasz podziw dla nich i piosenka "Moherowe berety".

REKLAMA
Tool News

Kawałek „Moherowe berety” zapowiada Wasz nowy krążek, którego premierę wyznaczono na wiosnę przyszłego roku. Czy możesz uchylić rąbka tajemnicy, jaki materiał się na nim znajdzie?

Znajdziemy piosenkę o eksperymentach w łonie PISu pt: ”Atak klonów”, gdzie ujawniamy kim naprawdę jest brat prezydenta elekta, będzie coś o wojnie w Iraku „Mówi Bagdad”, a także ujawnimy nasz stosunek do prezydenta Łukaszenki „Dyktator”. Zaśpiewamy piosnkę partyzancką „PRL, a także coś o liście Wildsteina „Tajni agenci. Będzie to płyta polityczna, którą trudno będzie usłyszeć w radiu, taki powrót do „Wojny plemników”.

W „Moherowych beretach”, wykorzystaliście fragment wiersza o Unii, autorstwa pewnej poetki z południa, która wiersz ten wyrecytowała na antenie pewnej słynnej niezależnej stacji radiowej. Czy nie obawiacie się, że Pani poetka, będzie domagała się od Was jakiś korzyści finansowych?

Co wy z tymi korzyściami finansowymi wszyscy? Na razie utwór jest ściągany z internetu za darmo, piosenka ukazała się na singlu bezpłatnym, który jest rozdawany. Ktoś na forum w necie napisał, że zrobiliśmy ten kawałek dla kasy. Ryknąłem śmiechem, o jakich pieniądzach mowa? Ludzie dzisiaj myślą tylko przez pryzmat pieniędzy – żałosne! Wyobraźcie sobie, że tę piosenkę nagraliśmy, bo mieliśmy taką wewnętrzną potrzebę i jak na razie do tego dołożyliśmy. A wiersz pani z Radia Maryja, potraktowaliśmy jako dobro narodowe i wykorzystaliśmy w piosence, jak będzie trzeba to tantiemy autorskie odbierze sobie w ZaiKsie.

Często jesteście zaliczani do grupy artystów szyderców. Czy odpowiada Wam właśnie taki sposób zaszufladkowania Was?

My tylko dość uszczypliwie komentujemy naszą rzeczywistość, a że jest taka potrzeba, można przekonać się choćby na forum internetowym, gdzie przy okazji premiery piosenki mamy około 300 osób gotowych do dyskusji. To znaczy, że śpiewamy o czymś co jest dla polskiego słuchacza ważne. Zobacz ile osób wpisuje się po prezentacji nowej piosenki Celine Dion...

Porozmawiajmy teraz trochę o tym co było. Na rynku istniejecie już sporo czasu. Gdybyś dzisiaj mógł pokusić się o małe podsumowanie i zrobić sobie taki mały rachunek z Waszej kariery, co wpisałbyś po stronie plusów, a co po stronie minusów?

Oj tyle tego było, plus to na pewno fakt, że od lat robimy swoje gówno i nigdy nikt nam nie narzucił obcej ideologii. Nigdy nie daliśmy dupy żadnym politykom, no i chyba to, że po 18 latach cały czas się kumplujemy. Minus? Za bardzo wierzymy niektórym ludziom i zdarzyło się, że parę osób wkręciło nas np. w jakiś gówniany program telewizyjny, którego musieliśmy się wstydzić. Ogólnie bycie artystą to zajebista sprawa, masz otwarty umysł, spotykasz wielu świrów, robisz co chcesz, to świetny sposób na życie!

Pozwolisz, że pozostaniemy jeszcze przez chwilę przy temacie wspomnień. Czy pamiętasz jak się zaczęła Wasza przygoda z muzyką, ze sceną ?

Dżej Dżej, Dżery i Piękny Roman, zaczynali w regałowej kapeli Rokosz. W 1985 roku byli nawet laureatem festiwalu w Jarocinie. Skiba produkował się w kabarecie Błękitne Lampiony, który założył z Piotrkiem Trzaskalskim (reżyserem filmu EDI). Mieszkaliśmy w akademiku na łódzkim Lumumbowie i pewnego marcowego poranka wpadliśmy na pomysł, żeby zrobić coś razem. Okazja była przednia, bo za dwa tygodnie przypadała 75 rocznica wynalezienia damskiego biustonosza. Tak powstał Big Cyc.

Jakiej muzyki słuchacie na co dzień? Czy macie grono artystów, których najbardziej cenicie?

Uuuuuu, ciekawych rzeczy, aktualnie BECKA i płyty „Guerro”, zespołów TRANSPLANTS, RANCID, HI-STANDARD, MIGHTY MIGHTY BOSTONESS, CAKE, LOS FABULOSSOS, CADILLACS, BLOC PARTY i wielu wielu innych. Byliśmy też niedawno na koncertach GREEN DAY’a, DANZINGA, Eee-k-Mouse, było bosko.

W waszych utworach, często w dość dobitny sposób staracie się ukazywać rzeczywistość. Gdybyś mógł wymienić, twoim zdaniem, trzy podstawowe wady Polaków?

Wiecie kogo Polacy nie lubią najbardziej? – samych siebie. Mamy o sobie jak najgorsze zdanie, niestety całkiem niesłusznie. Jesteśmy przecież sympatyczni, gościnni, dowcipni, wiemy gdzie leży Paryż i kto jest trenerem Manchasteru United. Mamy kompleks Anglików i Amerykanów, dlatego w radiu zamiast Big Cyca czy Lady Pank leci Robbie Williams. Człowiek, który reklamuje polską stację radiową sloganem „SIUŁE GŁANJE” .

Jak obecnie oceniasz nasz rynek muzyczny? Kto Twoim zdaniem, jest najbardziej niedocenionym artystą w Polsce, a kto przecenionym?

Jest wiele świetnych kapel, których nikt nie zna, bo radiostacje nie chcą o nich słyszeć. Jest fajna PARTIA, młody OCEAN, podoba mi się FARBHENLEHRE, także KOMETY czy STRACHY NA LACHY. Cenię Janerkę i lubię kilka teksów Maleńczuka, choć wiem, że on za BIG CYCEM nie przepada. Najważniejsze w artyście jest oblicze i to, że ma coś do powiedzenia. DLATEGO NIE WRÓŻĘ DŁUGIEGO ŻYWOTA LAUREATOM Idoli i Barów – to jest papka, która szybko minie. Chciałbym jeszcze powiedzieć, że największym poetą polskiego rocka jest mój kolega z CZARNO CZARNYCH i BIELIZNY – Jarek Janiszewski vel Doktor – to niedoceniony geniusz!.

Jako, że zbliżają się święta, chciałbym Cię zapytać o świąteczne plany...

Czeka nas szczera rozmowa ze zwierzętami!

Czas na sztandarowe dla naszego serwisu pytanie, które zadaję wszystkim swoim rozmówcom. Czym jest dla Ciebie muzyka?

Sposobem na życie. Lepiej grać na gitarze i śpiewać o tym co wkurwia, niż np. być suwnicowym w hucie im. Lenina, lub pracować jako konduktor pociągów towarowych.

Mam nadzieję, że dasz się namówić na zdradzenie kilku faktów z Waszego życia prywatnego. Czym się zajmujecie na co dzień poza muzyką, czyli jak wygląda Wasz zwykły szary dzień?

Słuchamy muzy, oglądamy filmy, gramy w nogę, chodzimy na mecze, jeździmy po świecie, pływamy w basenie, kochamy się ze swoimi kobietami, oglądamy koncerty, pijemy wódkę, pierdusimy z kumplami, gotujemy spaghetti...

Od tematu internetu rozpoczęliśmy naszą rozmowę, więc powrócę jeszcze na chwilę do tej kwestii. Jaki jest Twój stosunek do rozpowszechniania muzyki w sieci. Co sądzisz o działalności takich serwisów muzycznych jak nasz NetFan.pl?

Rozpowszechnianie muzy przez internet jest nieuniknione i potrzebne. Gdyby nie sieć o „Moherowych beretach” moglibyśmy tylko opowiadać. Jest to w tej chwili jedyne nie zależne medium, a jego znaczenie będzie rosło. Serwisy muzyczne są skarbnicą wiedzy dla fanów muzyki i bliskiego poznania swego ulubionego artysty, jestem za!

Pozwolę sobie zadać Ci małe skandaliczne pytanie, trochę żartobliwe. Powiedzmy, że dostajesz niepowtarzalną możliwość spędzenia z kimś upojnej nocy. Kogo byś na tą noc zaprosił?

Są trzy możliwości:
Godzillę
Narzeczoną Frankensteina
Renatę Beger

W oczekiwaniu na Wasz nowy krążek. Dlaczego warto będzie zainteresować się tym albumem?

????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Już na sam koniec. Czego Wam życzyć?

Roku 2006 na wolności!

Tego Wam serdecznie życzę. Dziękuję za rozmowę.

Rozmowę przeprowadził BoskY



Pobierz utwór "Moherowe berety" z oficjalnej strony zespołu Big Cyc



author

Sebastian Płatek

Redaktor naczelny
 redakcja@netfan.pl

 15.12.2005  

Grzegorz Turnau podpisuje płytę

Madonna: Kolejny singel w lutym

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Trwa ładowanie zdjęć