FOTORELACJA

4 Strony Karpat - Festiwal w Gorlicach - fotorelacja

W Gorlicach, urokliwym miasteczku leżącym na pograniczu Małopolski i Podkarpacia, nieopodal granicy ze Słowacją, odbyła się kolejna edycja festiwalu "4 Strony Karpat".

Festiwal realizowany przez Gorlickie Centrum Kultury od kilku lat jest częścią obchodów dni miasta. Organizatorzy starają się zaprosić do udziału znakomitych wykonawców związanych ze sceną folk/ethno/world music i czynią to z powodzeniem. Tegoroczna edycja imprezy odbywała się pod patronatem prasowym netfan.pl, mieliśmy przyjemność dokumentować pierwszy koncert dwudniowej edycji festiwalu. Koncert rozpoczęły dwa składy z Krakowa. Legends Of Kazimierz to formacja, która wyewoluowała z tria wykonującego głównie muzykę klezmerską do sporego i zmieniającego się składu, który czerpie inspiracje z wielu kultur. W ich repertuarze nie brakuje melodii bałkańskich, cygańskich, przede wszystkim żydowskich - dla każdego coś miłego. Kolejnym zespołem, jaki wyszedł na gorlicką scenę był Balkanscream - formacja mająca część składu wspólną z poprzedzającym ich występ Legends Of Kazimierz, niemniej jednak tu dużo więcej nowoczesności w brzmieniu, lider formacji, Mateusz Frankiewicz zamienił akustyczny kontrabas na elektryczną basówkę (acz wzorowaną na klasycznym Rickenbakerze), i w tym zestawieniu panowie zabrzmieli ciut bardziej współcześnie, choćby dzięki wykorzystaniu sampli odpalanych z laptopa. Po dwóch składach z Krakowa czas na Karpaty, na scenie pojawili się Tołhaje. Ansambl działający od niemal 20 lat, z uroczą i cudnie śpiewającą Marysią Jurczyszyn na czele, której to akompaniują wybitni muzykanci. Szerszej publiczności dali się poznać ostatnio dzięki stworzeniu ścieżki dźwiękowej do znakomitego serialu "Wataha". Ale to ich dokonanie to przysłowiowa wisienka na torcie - sposób, w jaki zabierają się do łemkowsko-bojkowskiej tradycji muzycznej, ich wrażliwość, przez którą przepuszczają te tradycyjne pieśni, a wreszcie wyobraźnia i biegłość wykonawcza instrumentalistów tworzących brzmienie Tolhajów są imponujące. To był cudny koncert. I na koniec rzecz niebywała. Światowa premiera wykonania na żywo materiału z najnowszej płyty ukraińskiej formacji Haydamaki, gdzie pojawia się nasz utytułowany pisarz Andrzej Stasiuk, a panowie wspólnie biorą na warsztat teksty Adama Mickiewicza. Rzecz niebywała i bezprecedensowa, a miejsce premiery oczywiste - miasto Gorlice współuczestniczyło w produkcji fonogramu, a Andrzej Stasiuk i jego żona, Monika Sznajderman od wielu lat mieszkają w Wołowcu - miejscowości położonej w Beskidzie Niskim, a Gorlice to ich miasto powiatowe i miejsce, gdzie prowadzą swoje wydawnictwo Czarne.

Przecudny koncert w nie do końca oczywistym miejscu. Gorlickie Centrum Kultury od kilku lat realizuje festiwal Cztery Strony Karpat zapraszając do udziału w nim absolutnie wybitnych wykonawców. Artyści występują na profesjonalnej scenie, w uroczym anturażu galicyjskiego miasteczka, a publiczność ma okazję korzystać z tego dobrodziejstwa w iście sielankowych okolicznościach - na gorlickim rynku przygotowane są kramy, w których można zaopatrzyć się w pyszne jadło, nieopodal są ogródki gastronomiczne, gdzie serwuje się pyszne popitki do tego jadła. Czemu tak niewielu mieszkańców Gorlic korzysta z okazji obcowania z piękną, żywą muzyką w tak uroczych okolicznościach? Naprawdę trudno odgadnąć. Ale wśród festiwalowej publiczności widać było wiele osób przyjezdnych, nie tylko z miejscowości sąsiednich, ale często z miejsc odległych. Pozostaje nadzieja, że z każdą kolejną edycją festiwalu lokalna publiczność doceni działania lokalnego ośrodka kultury, a jego dyrektor i pracownicy odnajdą w sobie siły i energię, żeby kolejne edycje festiwalu Cztery Strony Karpat były jeszcze bardziej atrakcyjne jeśli chodzi o line-up i jeszcze lepiej przygotowane pod względem technicznym.

Trzymamy kciuki, nasz portal miał niekłamaną przyjemność być jednym z patronów prasowych tegorocznej edycji imprezy, i z przyjemnością będziemy współpracować z organizatorami przy następnych edycjach. Zapraszamy do zapoznania się z relacją z pierwszego dnia tegorocznej odsłony festiwalu.

Trwa ładowanie zdjęć